piątek, 12 marca 2010

Co się dzieje?

Ci najbliżsi.. Najdrożsi. Ci, do których należy moje serce. Łamią je. Strach... Tylko to teraz czuję. Przyspieszony oddech, szybsze bicie serca, slabnięcie... Teraz widzę. Życie jest rzeczywiście brutalne. Wszyscy w okół wciąż to powtarzali. Ja nie wierzyłam. Mój świat ograniczał się do osób, za które dałabym się zabić. Ufałam bezgranicznie. A teraz? Świat się kończy. Nie wiem, co jest tego powodem. Ludzie się zmieniają? Nie wierzę. Skarbie.. gdzie jesteś taki, jakiego Cię znałam? Gdzie mój Aniołek? Gdzie mój najdroższy przyjaciel? Pytam.. Wciąż pytam. Szukam odpowiedzi, której w rzeczywistości nie chcę usłyszeć. Odpowiadasz mi. Dlaczego... Dlaczego odpowiadasz? Nie chciałam takiej odpowiedzi. Nie ma.... Dwa proste słowa. Ale jak krzywdzące. Nie ma... Nie chcę Ci wierzyć. Z każdą chwilą krzywdzisz bardziej. Czuję tylko ból. Zimno. Nie wierzę... Poprostu nie!
Krzyczę.
Krzyczę nie.
nie takie zwykłe nie
NIE!
NIEEEEEE!!!!
Nie pozwolę Ci na to. Mimo, że osłabiłeś moje zaufanie. Nie pozwolę Ci. Znam Cię. Nie możesz. Nie zgadzam się.
NIE!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz